Barcelona rowerem – prosto do Portu Forum

barcelona rowerem

Barcelona jest wspaniała. Choć mam wrażenie, że została popularnym miastem do odwiedzenia dopiero gdy tanie linie lotnicze zawitały do Polski. Dla mnie jest odkryciem, miejscem gdzie mogłabym mieszkać. A do tego jest idealnym miastem dla rowerolubnych 🙂

Barcelona jest bardzo dużym miastem i tak na prawdę, aby zwiedzić ją porządnie, potrzebowałabym mieszkać tutaj przynajmniej tydzień. Tyle tutaj atrakcji do zwiedzenia. Z jednej strony zabytki średniowiecza, architektura modernistyczna. Z drugiej strony jej nowoczesne oblicze: promenady, hotele i Port Forum, który jest jedną wielką baterią słoneczną.
Moll de la Marina w Barcelonie
 

Tym razem nie wynajęliśmy samochodu. Doszliśmy do wniosku, że będziemy jeździć komunikacją miejską. A w praktyce spacerowaliśmy godzinami i kilometrami. Jednak trzeciego dnia chcieliśmy wybrać się do nowego portu. Słońce świeciło, więc jedynym i najmilszym rozwiązaniem były rowery, które wynajęliśmy w naszym hotelu.

Nowoczesny ogród na dachu
 

Barcelona jest zupełnie innym  miastem niż Wrocław. Drogi są szerokie a kierowcy są przyzwyczajeni do rowerzystów. Uważają na nich i wcale nie przejeżdżają obok nich, prawie ocierając się o waszą nogę. To właśnie w Barcelonie czułam się bezpiecznie jadąc ulicą. Nie to co w Polsce. Wolę już iść na pieszo lub pojechać tramwajem niż jechać rowerem.

Port Forum w Barcelonie
 

Barcelona jest miastem pełnym wzgórz, więc jeśli nie macie kondycji ani mocy w nogach, to jest taka piękna trasa wzdłuż plaży, którą można pokonać rowerem. Biegnie od Hotelu W w Barcelonie do Portu Forum. Droga w jedną stronę zajmie wam około 2h. Ale po drodze warto zatrzymać się na kawę, zobaczyć kaktusowy dach lub po prostu posiedzieć na ciepłej plaży. Nic wam tego nie zastąpi. 

Port Forum w Barcelonie