Błękitne wybrzeże Maroko zaprasza turystów, by Ci odpoczęli na słonecznych plażach przy chłodnym powiewie wiatru. Tym bardziej jeśli swoją podróż po Maroko rozpoczęliście od Marrakeszu, czyli środkowej części kraju. Tym razem opowiem Wam co można zobaczyć w Essaouira i dlaczego warto się wybrać na chwilę lub trochę dłużej.
Spis treści
Essaouira, to spokojne miejsce dla zabieganych turystów. Większość z nas przyjeżdża tutaj na jeden lub 2 dni, bo to mała miejscowość, którą można zwiedzić w jeden dzień. Tym razem opowiem Wam co można zobaczyć będąc w Essaouira. Będą to zabytki, targi i plaże. Choć warto tu zajrzeć na dłużej, to jeśli macie jeden dzień poniżej znajdziecie must have tego co warto odwiedzić w Essaouira.
Port z targiem rybnym
Zwiedzanie Essaouira najlepiej rozpocząć z samego rana. Tuż po śniadaniu. To wtedy do portu przybywają kutry i łodzie rybackie pełne świeżych ryb i owoców morza. Możecie przejść się pomiędzy drewnianymi stoiskami i pooglądać różnych świeżych mieszkańców Atlantyku. Kilka kroków dalej spotkacie wózki z gotowymi do zjedzenia jeżowcami i ostrygami. Miły Pan obierze Wam te cuda i nawet poleje sokiem z limonki lub cytryny. Idąc w głąb portu napotkacie ciężko pracujących rybaków, rozładowujących swoje łodzie. To tutaj ryby trafiają do plastikowych koszy lub styropianowych pudeł pełnych lodu. Możecie nawet wejść na samą górę muru, usiąść na dachu i w blasku słońca oglądać pracę tutejszych rybaków.
Mury obronne wraz z sklepikami z wyrobami z drewna
Idąc o portu w stronę mediny najlepiej jest od razu skręcić w lewo, by przespacerować się wzdłuż starych murów obronnych. Zostały one wybudowana na stromych skałach. Za nimi nie ma nic więcej niż szalone morze, uderzające falami w kamienne bloki.
Wąska uliczka kryje w sobie małe lokalne sklepiki na zmianę z małymi restauracjami. Co najlepsze sklepiki te są tak małe, że właściciele wykorzystują na maxa przestrzeń dookoła. Oznacza to, że na murze na przeciwko rozwieszają swoje dywany, talerze i inne wyroby, które sprzedają.
W tym obszarze znajdziecie głównie sklepy z tekstyliami, dywanami, ceramiką. A na samym końcu, tuż przy rogu, przy wieży warownej, te w których można kupić drewniane wyroby.
Kamienne wybrzeże w zabytkowej części Essaouira
Gdy dojdziecie do samego końca murów dotrzecie do Bastionu obronnego. Na wydłużonej rampie stoją zabytkowe działa. Wyglądają jakby wyczekiwały na łodzie nieprzyjaciela. Gotowe do wystrzału. Jednak to tylko pozory, ponieważ tuż pod nimi w cieniu wylegują się koty, korzystając z chłodku.
Na sam szczyt murów można wejść, by usiąść i podziwiać fale uderzające w dziewicze skały. Szczególnie polecam Wam podejść tam na zachód słońca. Czasem można nawet załapać się na przychodzącą znad portu gęstą mgłę.
W godzinach obiadowych na murach jest całkiem tłoczno.
Marokański targ
Po zwiedzaniu murów w Essaouira warto wejść w głąb mediny i pozwiedzać targ. To tutaj możecie kupić pamiątki z Maroko. Są też o wiele tańsze niż te same sprzedawane w Marakeszu. Znajdziecie tutaj stragany na których sprzedawczynie same wyciskają olej arganowy. Są też miejsca, w których ucierane są daktyle na taką dziwną masę. Oprócz kosmetyków, przypraw i jedzenia możecie tutaj kupić także:
- ceramikę,
- biżuterię,
- odzież,
- materiały,
- wyroby skórzane (buty, pufy, torebki i inne).
Nieodłącznym elementem targu są także stragany z jedzeniem. Są tutaj potrawy typowo nastawione na turystów, czyli frytki, zapiekanki czy wrapy. Takie stoiska zazwyczaj znajdują się koło turystycznych restauracji. A pomiędzy straganami z ubraniami, materiałami i przyprawami znajdziecie budki z jedzeniem, które kupują localesi. Są tutaj pity z klopsikami w sosie pomidorowym, smażona ryba w bułce i wiele innych lokalnych potraw. Jednak te posiłki są dobre dla osób o zaprawionej w bojach flory bakteryjnej jelit. (moja nie przetrwała nawet jedzenia w dobrych restauracjach).
Czytaj więcej: Dlaczego warto wybrać się na wakacje do Maroko >>
Sklepy ze srebrną biżuterią
Essaouira ma jedną wyjątkową atrakcję – wydzieloną strefę na targu gdzie znajdują się same sklepy z biżuterią i zegarkami. Znajdziecie tutaj gigantyczną ofertę biżuterii srebrnej i złotej. Wchodząc pomiędzy te sklepy dopadła mnie taka szeroka oferta, że nie byłam w stanie zdecydować się na cokolwiek. Jednak jeśli poszukujecie wyjątkowej pamiątki z podróży to np marokańskie kolczyki będą świetnym pomysłem. Sama z każdej podróży przywożę biżuterię, torebki czy ubrania. Za każdym razem gdy mam je na sobie, to przypominam sobie przyjemne chwile z moich podróży.
Dowiedz się więcej: Jak ubierać się podczas wycieczki po Maroko >>
Sukienka – bonprix
sweter – H&M
Plaże w Essaouira
Na lewo od portu zaczynają się plaże w Essaouira. W pierwszej kolejności napotkacie na idealnie czystą plażę. Jest ona dopasowana dla stereotypowych turystów. Można na niej wynająć leżak pod naturalnym parasolem. Jednak nie widziałam, aby ktokolwiek się tam opalał.
Plażowiczów można spotkać dopiero w ogrodzonych przestrzeniach przy restauracjach tuz przy plaży. Są one ogrodzone płotami, tak aby cudzoziemcy mogli swobodnie opalać się w strojach kąpielowych.
Idąc wzdłuż plaży dojdziecie do spotu surfingowego i kitesurfingowego. W zależności od warunków spotkacie tutaj las latawców lub pływaków w wodzie. Jednak każdego dnia na plaży wylegują się grupy wielbłądów, a po plaży biegają konie z jeźdźcami na plecach.
Czytaj dalej: Ananas Kitesurfing – recenzja szkółki kite i surfingowej w Maroko >>
Tuż za spotem plaża dalej ciągnie się aż po horyzont. Jednak w tym miejscu razem z piaskiem na ziemi leży milion śmieci. Widziałam tutaj waciki do uszu, opakowania po jogurtach. Nawet samotne klapki i buty zimowe (sic!). Tak daleko nie polecam się zapuszczać 😉
Jeśli przekonałam Was do odwiedzenia Essaouira dajcie znać jak było 🙂
Ciekawe miejsca, kiedyś z chęcią się tam wybierzemy 🙂
Przyznam, że chętnie zwiedzałam Maroko, różne jego oblicza, jednak nie wyobrażam sobie mieszkać tam na stałe.
Jak tam pięknie i kolorowo! Wspaniała wyprawa. Chciałabym kiedyś odwiedzić Maroko.
Te widoki zapierają dech w piersiach 🙂
To był jeden z przystanków podczas mojej podróży poślubnej, sentyment pozostał do dziś. 🙂
Maroko jest przecudne. Byłem tam w czerwcu posurfować i były to jedne z najlepszych wakacji w życiu. Zwłaszcza, że kupiłem chwilę wcześniej nowy sprzęt na https://www.surfshop.pl/ i piękne miejsce do testowania było niezbędne 😀
Maroko jest przecudne. Byłem tam w czerwcu posurfować i były to jedne z najlepszych wakacji w życiu. Zwłaszcza, że kupiłem chwilę wcześniej nowy sprzęt na https://www.surfshop.pl/ i piękne miejsce do testowania było niezbędne 😀